Można powiedzieć, że to tak naprawdę mój pierwszy dose. Wcześniej próbowałam tylko Lucid Dream i Trip [co było wysłuchane bez skupienia, także efektów 0 ]
W czasie słuchania co prawda brat mi kilka razy przeszkodził, ale efekty i tak były

Wysłuchałam może 70 % ... nie wiem
Już chwilę po włączeniu napadła mnie głupawka XD Przez co najmniej minutę nie mogłam opanować śmiechu. Kilka razy miałam w głowie obraz jakbym była na plaży. Ale podczas słuchania i tak najciekawsze było to, że widziałam [w myślach] jak ktoś do mnie podchodzi i chce mnie dotknąć. Wydawało mi się też, że ktoś za mną jest i chce mi założyć coś na głowę O.o
Pod koniec dose'a był ten okropny dźwięk. Przestraszyłam się i wyłączyłam. Myślałam, że to tyle, jeżeli chodzi o Adrenochrome.
Poszłam do łazienki i się zaczęło. Przez okno widziałam na balkonie w budynku naprzeciwko jakąś typiarę i zaczęłam robić do niej głupie miny. Wyszłam z łazienki i ... "JESTEM KRÓLIKIEEEEM ! " i zaczęłam kicać jak królik

Później wzięłam gitarę i powiedziałam do brata "odsuń się, bo zastrzelę Cię z mojej bazooki

" no i "strzeliłam" kilka razy xd. Podeszłam do okna ... i myślałam, że niedługo spadnie śnieg. Wiedziałam, że jest lato, ale myślałam, że jest zima. Te dose'y to jakieś mózgojeby

Najgorsze jednak było to, że myślałam, że jakaś postać za mną chodzi. To było przerażające. Efekt trwał może z 15 min. po czym całkowicie przeszło. Przez te 15 min. miałam tyyyyyle energii. A potem.. Totalnie bez sił. Efekt był taki, że poszłam spać o 20.30. wstałam koło 22 i poszłam spać o 1.30 .
Może przesłucham kiedyś jeszcze raz, ale póki co, chcę spróbować innych
