forum.i-doser.pl - Wykorzystaj możliwości swojego umysłu!

Dosc gleboki filozoficzno-etyczno-psychologiczny problem... Szczescie jest typowo subiektywne. Nie ma obiektywnej definicji... No moze poza typowa sytuacja: Jestesmy szczesliwi, gdy jest nam dobrze. Maslo maslane i kluski z makaronem... Dla mnie szczescie to jednak stan, w ktorym juz nam nic nie jest potrzebne, a czujemy sie dobrze. Bycie spelnionym... to moze byc cos w tym stylu, o co mi chodzi. Czy jest to ograniczajace? Niekoniecznie. Skoro ktos robi to, co kocha, to dobrze. Kazdy ma swoja role na tym swiecie.
Egoizm i altruizm. Pojecia uznawane za przeciwne. Tak naprawde ostatnio sporo przykladow na ich powiazanie. Czy istnieje czysty altruizm i czysty egoizm? Nie sadze.

Szczęście to zbieg przyjemnych/dobrych okoliczności/zdarzeń .

@@EDIT

Post zmarnowany, był do Rasiaka.

Tak samo jak nie można powiedzieć, że ktoś jest tylko zły lub dobry - dlatego nie ma ideałów.Każdy ma mieszaninę uczuć i w danej sytuacji może zaskoczyć zachowaniem..

W moim mniemaniu szczęście to stan do którego dąży każda osoba.Spełnienie marzeń i sielanka. Rzecz jasna dla każdego szczęście wygląda inaczej i nie da się powiedzieć czym to jest..

a teraz możemy ten stan osiągnąć za pomocą dosa Nirvana
teoretycznie

szczęście?szkoda tylko że 99% nie ma o nim pojęcia.

szczęście?to brak bólu i cierpienia to stan bardzo przyjemny
np.ja jestem szczęśliwy kiedy sie śmieję i mam LD

Bardzo mi się podoba jak niektórzy opisują szczęście.

nie ma żadnego szczęścia jest tylko cierpienie(i bardzo dobrze )

Szczęście?to rozkosz