Zaczne od tego że nie czytałem jakie to ma mieć działanie po przesłuchaniu.
Nudziło mi sie i poprostu słuchałem.
Podczas słuchania miałem to co zawsze wiercenie sie drgawki itp
ale najciekawsze było odczuwanie lazacej bulwy po twarzy tylko ze pod skora
Tak jakbym miał jakieś larwy albo coś, potem zaczelo mi po calym ciele chodzić dziwne ale przyjemne to bylo uczucie.
Jeszcze pod koniec sluchania takie dziwne ugniatanie glowy z 2 stron.
Potem byłem troche na ciśnieniu nie moglem zasnąć, aż w końcu sobie ulżyłem.
Bardzo dziwny był sen, gdzie wszystko sie tak szybko działo że poprostu nie ogarniałem. Ciemna łuna nocy szybko nachodziła na błekitne niebo, po czym grunt sie zaczął trząść skąd powyłaziły wilki które sie zamieniły w rozpędzone stado nosorożcy.
Dalej wam nie będe opowiadał bo długo by to zajeło ale takie przeżycie podczas snu miałem jak nigdy ;p
I polecam przed spaniem ^^
|