Niby fajny swiadomy sen, ale lekko strach ze sie juz nigdy nie obudzisz. Macie swoje metody? Bo ja zatykam nos, i oddycham, ale to ostatnio juz nie dziala wiec zmieniam tepo oddechu typu zaczynam mega wolno oddychac i potem mega szybko bo podobno czlowiek sie wtedy wybudza i to dziala faktycznie. Albo ruszam palcem tak o. Trudno to wytlumaczyc, ale ruszam palcem i czuje ze nim ruszam, wtedy sie budze. Nie wiem po co tutaj pisze, nikt tutaj nie wchodzi oprocz gruzola i paru innych ludzi co wchodza z ciekawoscii.......
_________________ Najlepsze dosy: Kava, Divinorum
|